piątek, 3 czerwca 2011

Lipogram pustki

Wygląda na to, że robię się prawie monotematyczna, a dokładniej - perecotematyczna. Ale nic to, wkrótce się poprawię, obiecuję. Dziś o kolejnej książce Georgesa Pereca, którą (ku mojej ogromnej radości) udało mi się zdobyć. Książka jest po angielsku z tej prostej przyczyny, że nie ma wydania polskiego, a oryginału, niestety, nie przeczytam, bo nie znam francuskiego. Obawiam się, że książka może nigdy się nie doczekać polskiego przekładku, ponieważ przedsięwzięcie to jest równie karkołomną pracą, jak przełożenie "Finnegans Wake" Joyce'a. Z uwagi na to jednakże, że właśnie trwa tłumaczenie na polski wspomnianej książki Joyce's (jej tytuł prawdopodobnie będzie brzmieć "Finneganów tren") nie tracę nadziei, że i z Perecem może kiedyś się uda.

Jednak może po kolej. Oto książka:

Georges Perec
A Void
(La Disparition)
translated by Gilbert Adair,
Vintage Books, London 2008
ISBN 978-0-099-51216-5

Na czym polega jej nowatorstwo? Otóż została opublikowana pod tytułem "La Disparition" co po francusku oznacza "zniknięcie". Książka jest lipogramem czyli wymyślonym przez Pereca eksperymentem (gatunkiem?) literackim polegającym na tym, że w tekście (we wszystkich użytych słowach) brak jednej samogłoski - e. Było to karkołomne zadanie, ponieważ w języku francuskim "e" jest najczęściej występującą samogłoską. Perec wybrał zresztą tę literę nieprzypadkowo - występuje ona aż 4-krotnie w jego imieniu i nazwisku. Ciche, prawie niezauważalne zniknięcie litery (osoba nieuprzedzona o tym może tego nawet nie zauważyć) ma być metaforą doświadczeń żydowskich w czasie drugiej wojny światowej (holocaust). Jest to tym bardziej przejmujący eksperyment, gdy zdamy sobie sprawę, że osoby z rodziny pisarza (pochodził z rodziny żydowskiej o polskich korzeniach), w tym prawdopodobnie również jego matka, w czasie wojny zginęły w obozach koncentracyjnych. 

Angielskiemu tłumaczowi udało się zachować zasadę unikania samogłoski "e", a tytuł angielski oznacza "pustka". Nawiasem mówiąc tłumacz angielski, Gilbert Adair, otrzymał nagrodę za swoje genialne tłumaczenie. Ciekawe czy doczekamy kiedyś polskiego?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz